Wiele osób ciekawi proces przekładania zdjęć z kliszy na papier fotograficzny. Proces ten wymaga pełnej kontroli i zaangażowana fotografa, aby dane zdjęcie zostało wywołane w prawidłowy sposób a film nie został przypadkowo naświetlony.
Jak wygląda proces tworzenia fotografii?
Proces oczywiście zaczyna się tuż po wykonaniu ostatniego zdjęcia na aparacie fotograficznym, kiedy to cała rolka zaczyna się zawijać chowając film wewnątrz pojemniczka. Następnie fotograf zabiera pojemniczek z filmem do ciemnego pokoju z podczerwienią, gdzie odbywa się wywoływanie zdjęć. W pierwszej kolejności fotograf wkłada otwieracz do pojemniczka, kliszę, nożyczki, rolkę filmową oraz kanister na rolkę do ciemnego, materiałowego rękawa, który nie przepuszcza nawet grama światła chroniąc negatywy. Tutaj fotograf musi wykazać się niesamowitą zręcznością, ponieważ te czynności, które wykonuje odbywają się poza obszarem jego wzroku. Fotograf wtedy nie patrząc na to co robi musi wyciągnąć film z pojemniczka, nawinąć go na rolkę filmową, odciąć końcówkę i zamknąć rolkę w kanistrze, który uchroni film przed naświetleniem przenosząc go do chemikaliów. Następnie rolka w kanistrze przechodzi kąpiel, dzięki której film będzie można bezpiecznie wyciągnąć w ciemnym pokoju nie tracąc zdjęć. Następnie fotograf segreguje film do koszulek, wybiera zdjęcie, które chce wywołać, naświetla je na papier fotograficzny a następnie naświetlony papier przechodzi kolejną kąpiel, dzięki której powstaje papierowa fotografia.
Jest to proces zdecydowanie ciekawy i warto wybrać się na zajęcia, aby osobiście go doświadczyć. Takie warsztaty odbywają się w różnych placówkach naukowych prowadzonych przez profesjonalistów. Warto skorzystać z takich zajęć i poczuć się jak prawdziwy fotograf.