Wiecie jak powstają wiadra emaliowane z metalu? Przybliżę pokrótce ten proces, nie jest on raczej zbyt skomplikowany. Zaczynamy od wybrania metalu na budowę konstrukcji. Jest to zazwyczaj stal, czyli stop żelaza wzmocniony węglem, którego nie może być więcej niż 2,11% całej masy. Następną czynnością jest obróbka termiczna, polegająca na podwyższeniu temperatury stopu aż do czerwoności, by stał się on plastyczny i ulegał formowaniu do postaci blachy.
Inspekcja powłoki malarskiej na wiadrze
Następnie blacha połączona jest końcami, aby utworzył walec, po czym z innego kawałka metalu wycinane jest denko i przyłączane do stworzonej wcześniej formy. Ostatecznie ze stali formowana jest rączka i przytwierdzana do góry gotowego już wiadra. Jest to koniec tworzenia naczynia, czas na pokrywanie go specjalistycznymi powłokami. Jedną z nich jest malowanie trójwarstwową farbą, która sprawia, że wiadro jest odporne na korozję, która atakuje rzeczy stworzone z żelaza oraz ogniotrwałe. Następnie nakłada się na nie jeszcze pokład cynku w procesie galwanizacji, czyli osadzaniu się owego metalu na wiadrze dzięki umieszczeniu go w roztworze z elektrodami podłączonymi do akumulatora. Ostatnią rzeczą przed oddaniem kubła do użytku klientów jest dokładna inspekcja techniczna powłok malarskich, polegająca na obejrzeniu wszystkich warstw nałożonych na cerber. Umożliwia ona upewnienie się, czy dana powłoka spełnia swoje funkcje i czy została ona poprawnie nałożona, czy nie ma żadnych niedociągnięć w malowaniu i czy nie ma niezabezpieczonych miejsc.
Po inspekcji wiadra trafiają do sklepów, a stamtąd do klientów, którzy mogą się nimi cieszyć przez długie lata, dzięki specjalistycznym powłokom uniemożliwiającym ich skorodowanie lub pochłonięcie przez ogień. Są to wytrzymałe pojemniki na liście, wodę, do rozrabiania farb. Mają rozliczne zalety oraz funkcje.
