Kiedy przygotowywałem się jednego z wielkich konkursów jeździeckich, już wtedy wiedziałem, że nadszedł czas na wymianę niemal całego sprzętu. Zarówno ja, jak i mój wierny kompan koń nie mieliśmy zapewnionego odpowiedniego komfortu, więc treningi były naprawdę bardzo męczące. Wybór padł jednak na jeden ze sklepów i pośrednio dzięki niemu zdobyliśmy złoty medal.

Najwygodniejsze siodło Daw Mag

daw mag siodłoW pierwszej kolejności konieczna okazała się wymiana starego siodła na jakiś nowszy model. Stary egzemplarz ledwie funkcjonował, czasem nawet bałem się, że ulegnie całkowitemu zniszczeniu. Wybór padł na firmę Daw Mag siodło okazało się strzałem w dziesiątkę, bo treningi przebiegały sprawniej. Po pierwsze dobrze układało się na grzbiecie konia, dzięki czemu miałem pewność, że mój pupil nie jest w żaden sposób narażony na problemy ze względu na moją wagę. Po drugie siodło było także wygodne i dla mnie, ponieważ idealnie dopasowywało się do ciała, a delikatne wzmocnienia chroniły przed obtarciami powodującymi niekiedy długotrwałe problemy z normalnym chodzeniem. Warto też zauważyć, że tego rodzaju egzemplarz okazał się w pełni opłacalny pod względem finansowym. Siodło było tanie, a dodatkowo wszyscy jeźdźcy je zachwalali, co wyczytałem w internecie. Z całą pewnością wytrzyma długi czas, ponieważ nawet jego wygląd sprawia wrażenie solidności.

Również estetycznie siodło spełniało wszelkie wymagania. W jego zewnętrznej części można było zauważyć małe ornamenty przypominające sprzęt rodem z Dzikiego Zachodu. Można się było poczuć niemalże jak kowboj, ale nie to jest najważniejsze, a fakt, że siodło pozwoliło na wygraną w konkursie. Zarówno koń, jak i ja byliśmy mniej zmęczeni, więc mogliśmy wyciskać z siebie przysłowiowe siódme poty. Warto było.

Related Posts