Spotkanie po latach
Spotkałam po latach mojego znajomego ze szkoły podstawowej. Bardzo się lubiliśmy, jednak ta znajomość szybko się rozpadła i każdy z nas poszedł w swoją stronę. Ku mojemu zdziwieniu, kiedyś podszedł do mnie w galerii handlowej. Zawsze zamyka drzwi inwentarskie Nie poznałam go nawet. Powiedział mi, że zajął się rolnictwem i to głównie temu zajęciu poświęca swój czas. Ma silosy paszowe i musi pilnować, aby w nocy nic nie zginęło. Więc...